piątek, 1 lutego 2013

Pokiermaszowo i z dwumiesięcznym opóźnieniem :)

Ale co tam! Grunt że jest.
Króciutka relacja z Garażoffiska, na którym spotkały się rękodzielniczki - przedświątecznie.
Spotkały się to dobre słowo i nic dodać i nic ująć.
Można było zobaczyć cudności wykonane różnymi technikami, zachwycić się grafikami tak słodkimi, jak pierniczki, których można było pojeść, a nawet wziąć na nie przepis :)

Atmosfera była genialna, karma dla oczu i serca, za rok ponownie można będzie poczuć to świąteczne szaleństwo :)

Tymczasem obiecuję, że zacznę nadrabiać zaległości i pokazywać przedmioty rodowodem z mojej Pracowni. Jak się uda, to nawet chronologicznie :)

Kilka fotek kiermaszu:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...