sobota, 16 listopada 2013

Czekoladowa Pralinka

Kolejny wystrój klatki wystawowej, tym razem w kolorach czekolady, bursztynu i złota. Użyłam przepięknej koronki wypatrzonej na naszym ulubionym serwisie aukcyjnym ;) W sumie nie do końca wiedziałam, jak tą klatkę uszyć, dopóki nie zobaczyłam tej koronki. Jest.... Idealna! Doskonale przełamuje i łączy kolory, scala i wyróżnia. Zobaczyłam koronkę i już wiedziałam, co uszyję :)















wtorek, 29 października 2013

Motyle

Pogoniona przez niejaką "Kasię z BTP" (całuski! :) zerknęłam na swój blog i zamarłam... Ostatni wpis - z maja... Dość tłumaczeń, że czasu brak ;) No dobrze, na prawdę czasu brak, ale to wcale nie znaczy, że nic się nie dzieje. Dzieje się dużo :) Tylko na blogu pusto...
Czas to zmienić i szybciutko uzupełnić.

Kolejna klatka wystawowa uszyta na zamówienie, z motywem przewodnim "Vintage Butterfly", w kolorystyce motywu czyli róż i błękit. Prezentować się w nim będą Ragdolle.

Nie wnikam w szczegóły co dokładnie wchodzi w skład zestawu, jest to pełen, kompletny wystrój na wystawę kotów rasowych, pasujący na każdą klatkę niezależnie od federacji, w jakiej będą wystawiane koty.

Chciałabym tylko powiedzieć kilka słów na temat wystrojów jako takich, ponieważ wiem, że osoby, które nigdy nie widziały wystawy, a czytują mojego bloga, nie znają realiów wystawiania kotów, na takie "cuda" najczęściej reagują rysowaniem sobie palcem na czole kółeczka, nazywając całość "przesadą" i "wariactwem" i "czego to ludzie nie wymyślą". Spieszę wytłumaczyć, że z dokładnie tego samego prozaicznego powodu ubieramy w zimę Yorki i Jamniczki w ciepłe ubranka (bo im jest zwyczajnie zimno), z tego samego powodu ubieramy klatki wystawowe (ma być kotom wygodnie i komfortowo). Każdy szanujący się hodowca jeździ ze swymi kociakami na wystawy, aby poddać je ocenie sędziów. Robi to regularnie i wielokrotnie, w kraju i za granicą. Dlatego właśnie, gdy chcecie kupić kociątko z takiej szanującej się hodowli, wystawiającej koty, możecie mieć pewność, że Wasze Kociątko wyrośnie na dokładnie tak samo piękne zwierzę, jak jego Mama i Tata. Taki hodowca rozmnaża tylko koty najlepsze z najlepszych. Dlatego wystawy to nie jest żadna fanaberia, a obowiązek każdego poważnie traktującego swą pasję hodowcy :)
Uff, wyszło trochę pompatycznie, ale chyba udało się wytłumaczyć dlaczego stroimy klatki :)
Dobry wystrój musi być:
- komfortowy dla kota
- łatwy do montażu i demontażu dla hodowcy
- bezpieczny dla kota (zasłonki odgradzają klatki od siebie i zasłaniają  kotu widok na inne, obce koty)
- przyjemny w odbiorze i estetyczny (chyba lubicie oglądać swobodnie cudne koty na wystawach?:)
- funkcjonalny dla hodowcy (trzeba mieć "oko" na swojego ulubieńca)
- rozbieralny (elementy wystroju jak legowiska, pledy, są normalnie wykorzystywane w domu dzięki czemu kot na wystawę zabiera także zapach swojego domu, więc czuje się bezpiecznie i swobodnie w znanym sobie miejscu)
- nienachalny, bo prawdziwym "wystrojem" klatki wystawowej jest kot. Wystrój ma być jedynie tłem dla naszych pięknot i nie przytłaczać nadmiarem.

W tym bajecznym, kolorowym motylim wystroju udało się stworzyć prawdziwy klimat hodowli i dać komfort używania zarówno kotom, jak i hodowcy. Aż się nie mogę doczekać zobaczenia tej klatki na wystawie :)
Voila!






sobota, 18 maja 2013

Wystrój klatki wystawowej

Wystrój klatki uszyty na zamówienie. Tematycznie "królewski" w ulubionym przez wystawcę morskim kolorze. Dla kotów syberyjskich :)

























piątek, 22 marca 2013

Wielkanocne króliczki

Nie ma wiosny. Zapodziała się, zabłądziła, zaspała. Zasypał ją śnieg i zawiał wiatr. Może chora jest? Może nie wie że już czas?
Na wiosnę oczekują wielkanocne króliki.






Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...